wtorek, 5 listopada 2013

Czarna ściana


To była bardzo szybka akcja. Od pomysłu do realizacji przeszliśmy od razu. Tak czasem jest najlepiej. Długo nie mogłam zdecydować co zrobić z jedną ze ścian, wydawała się jakaś taka nijaka. Kilka dni temu zaświtała mi myśl, aby wykorzystać resztę czarnej tapety, której niewielki  pasek zużyliśmy w kuchni jakieś dwa lata temu.
Reszta leżała niewykorzystana.
To chyba najlepsze miejsce dla niej. My jesteśmy z efektu zadowoleni, a przy okazji mamy czarne tło do prezentowania białych napisów i innych dekoracji.








Pozdrawiam :)
Marta

33 komentarze:

  1. Pięknie wyszło Pani Marto!
    Doczekała się tapeta, a efekt doskonały! Podziwiam i zapraszam - agnieszka-krason.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wpadnę z odwiedzinami na Twojego bloga jak tylko uda mi się wygospodarować chwilkę spokoju
      :)

      Usuń
  2. Przy takiej dużej, jasnej przestrzeni wygląda rewelacyjnie !!!!
    Pozdrowienia ciepłe ślę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Chyba właśnie tego czarnego akcentu mi tutaj brakowało. Teraz z przyjemnością na te ścianę spoglądam.
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  3. Świetny efekt osiągnęłaś! U mnie również szykuje się czarna ściana w kuchni i czekam właśnie na kuriera z farbą.
    Fajna lampa nad stołem.
    pozdrawiam :)
    dominika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) A lampa - zdobyczna. Kupiona za jakieś 20 zł na starociach, w kolorze paskudnego brązu, z mosiężną górną częścią. Pomalowana przeze mnie na czarno, zmieniony kabel i od razu inaczej wygląda. Jeżeli tylko uda mi się odkopać jakieś zdjęcia " przed", to może i odrębnego postu się lampa doczeka kiedyś...
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. w pierwszej chwili myślałam, że to ściana tablicowa :)
    pięknie wygląda ta tapeta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swego czasu chorowałam na farbę tablicową, ale obawiam się, że tylko bym klęła na kredowy pył w domu. I tak mam kupę sprzątania. Dzieci, psy, papugi...

      Usuń
  5. Slicznie! Czarna tapeta zawsze tez lepiej wyglada niz czarna farba - zeby osiagnac efekt bez smug trzeba sie napracowac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba bym się nie porwała na malowanie czarną farbą właśnie z wymienionego przez Ciebie powodu.

      Usuń
  6. wygląda bardzo dobrze, bardzo lubię takie kontrasty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też. Brakowało mi tu wcześniej czegoś mocniejszego :)

      Usuń
  7. To była dobra decyzja. Jest superowo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Tez uważam, że to była dobra decyzja, a jeszcze lepiej, że nic nas to nie kosztowało :D

      Usuń
  8. Ojojoj, ale się u Was pozmieniało :) ślicznie jest, i nowe krzesełka są super. Muszę Was odwiedzić :)
    Buziaki dla Wszystkich :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, musisz nas odwiedzić Aniu :) Zwłaszcza, że pewien ważny człowiek kończy trzy latka wkrótce i chrzestną na tort musi wpaść :D
      :**

      Usuń
    2. Pamiętam cały czas:) I niebawem wpadnę :)

      Usuń
  9. Takie pomysły jak najszybciej trzeba wprowadzać w życie , świetny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  10. Marta -jak wiele juz zmieniło sie u Ciebie.Fajny pomysł na te ścianę.W tle widzę tez kredens -który pamiętam jak skrobałaś a baaardzo mi sie podoba.Pozdrówka ciepłe-aga

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastycznie wygląda ta ciemna ściana.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  12. świetnie to wygląda gratuluje zmysłu do aranżacji :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super efekt, kontrastowo no i napis Home - rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hejka, śliczne projekty. Ja chciałem sobie jakoś fajnie ozdobić rower skoro już załatwiłem ubezpieczenie rowerzysty i mogę mieć dobrze zrobioną maszynę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń