Miałam dzisiaj pokazać co innego, ale zarówno wczoraj, jak i dziś kręcą sie nad naszym domem i całą okolicą zresztą, dwa bociany. Widok radosny, gdyby jeszcze tylko pogoda była lepsza...
Dziś więc będzie ptasio.
Podkładeczki ptaszkowe, malowane na sklejce brzozowej. Uwielbiam te ptaszęta malować :)
W dwóch kompletach zostawiłam niemalowane tło, przyznam szczerze, że podoba mi się i chyba zrobię więcej takich podkładek. Ciekawa jednak jestem Waszej opinii.
Kolejne podkładki powstały zupełnie przypadkowo. Kiedyś pokazywałam sowy, jakie wycięłam i pomalowałam. Ta z grubszej deseczki stoi jako dekoracja, a na cienką, ze sklejki nie miałam pomysłu, wydawała mi się zbyt cienka i mała, aby zawisnąć na ścianie. Wycięte miałam 4 sztuki, ale pomalowaną tylko jedną. Przy okazji malowania ptaszkowych podkładek, pomyślałam, że przecież podkładki nie muszą być kwadratowe czy okrągłe. Sowy też mogą sie dobrze spisać jako koleżanki do herbatki :)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i dziekuję za życzenia powrotu do zdrowia :)
Marta
Boskie są! Szczególnie te sowy...
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podobają ptaszki i ptaszyska w wersji b&w ;-) Ale każdy motyw kolorystyczny ładny.
OdpowiedzUsuńZ ptaszkami bardzo ładne, ale sowy prześliczne:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodkładki z niemalowanym tłem jak dla mnie the best, choć amatorom czerni spodobają się i te pierwsze. Sowy są extra, uwielbiam zaglądać do Twojej dziupli:)
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne, ale mnie najbardziej urzekły brązowe na jasnym tle :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł z tymi sowimi! A ptaszki jak to zwykle u Ciebie - wesołe, ładnie wykonane - aż miło patrzeć! Buziaki!
OdpowiedzUsuńU mnie patrzenie na bociany 5 lat temu skończyło się urodzeniem 9 mies. później synka ;)
OdpowiedzUsuńA podkładki super, zwłaszcza sowy bardzo pomysłowe :)
Oj Kasica nie strasz! Mamy już dwóch rozbójników i ta liczba posiadanych pociech zdecydowanie nam wystarczy :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba u Ciebie graficzne podejście do tematu. Twoje prace ujmują wdziękiem i stylem. Jestem zachwycona! Życzę Ci zdrówka i słoneczka
OdpowiedzUsuńoj,oj,oj mam kłopot:)) Przez to, ze zaglądam na niektóre blogi moja praca stoi w miejscu hahahah do takich blogów i Twój należy:)) Więc krótko i do roboty: Piękne ptaszydła:))pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńSuper podkładeczki nie wim które naj,bo wszystkie piękne:)
OdpowiedzUsuńkapitalne, zwłaszcza sówki :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne te ptaszkowe podkładki! :-)
OdpowiedzUsuńTakie proste w formie, cudne! :-)
Przecudne są te ptaszorki! A sówki przeurocze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.
Przecudne są te ptaszorki! A sówki przeurocze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jagodzianka.