Miałam ostatnio ogromną przyjemność wycinać i malować imiona dla chłopców. Ich mamy zdecydowały się na odmienna kolorystykę Miłosz jest radosny, kolorowy, zaś Kacper bardzo "męski" - w granacie, bieli i szarości.
Która wersja Wam bardziej przypadła do gustu?
Miło mi również poinformować, że od pewnego czasu nasze dekoracje marynistyczne znajdziecie w sklepie internetowym DECORA BLUE.
Zapraszam i do zobaczenia:)
Marta
Kacper ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńObie są piękne i w zależności czym się mam kierować to powiem tak: Miłosz - bo jest dziecięcym napisem i taki widziałabym np. u mojego synka w pokoju. Kacper - to znowu jest bardziej pod mój gust, więc widziałabym u siebie w pokoju. ;)
OdpowiedzUsuńdobre!!! :))
UsuńJa zdecydowanie kolorystykę Kacpra wolę ;)))
OdpowiedzUsuńale oba śliczne !!!
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiem, wiem, Ty z uwielbienia do szarości słyniesz :)
Usuń:**
piękne napisy oba
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńObie prześliczne :) Ja bym wybrała taką samą wersję kolorystyczną tylko Kacpra zamieniłabym na Błażeja :) Miłek zostałby tak jak jest :))))
OdpowiedzUsuńTa wersja z szarościami taka bardziej "męska" jest, prawda?
UsuńKacper!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!
Pozdrawiam ciepło
Szarości jednak górą z tego, co widzę :)
UsuńOba napisy mi sie baardzo podobaja :):) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńJa również Ciebie pozdrawiam :)
Miłosz :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń